„Sposób, w jaki opiekujecie się waszymi dziećmi w pierwszych latach ich życia naprawdę ma znaczenie dla tego, jakimi staną się dorosłymi”
Rodzicielstwo bliskości – czym ono tak naprawdę jest?
Rodzicielstwo bliskości (z ang. Attachment Parenting) to termin ukuty przez małżeństwo: dyplomowaną pielęgniarkę i doradczynię laktacyjną Marthę oraz jednego z najbardziej znanych amerykańskich pediatrów Williama, Searsów. Razem wychowali oni ośmioro dzieci, więc możemy uznać, że mają w tej materii spore doświadczenie:)
Rodzicielstwo bliskości to styl rodzicielstwa mocno zanurzony w świadomości, jak ważne są potrzeby dziecka i ich zaspokajanie oraz jak istotne jest tworzenie bezpiecznej więzi dziecka z opiekunem już od momentu narodzin. Często błędnie mylone jest z wychowaniem bezstresowym.
„Rodzicielstwo bliskości to taki styl opieki, który wydobywa najlepsze zarówno z dziecka, jak i z jego rodziców”.
Choć twórcy tego nurtu skupili się przede wszystkim na pierwszych latach życia dziecka, to warto zauważyć, że zawsze podkreślają oni wpływ bliskościowego podejścia na całe życie człowieka. Rodzicielstwo bliskości nie stawia w centrum wyłącznie potrzeb dziecka, ale przede wszystkim chęć budowania wyjątkowo silnej więzi między dzieckiem i rodzicami.
I wiecie co? To rzeczywiście tak działa! Choć Searsowie opisali siedem narzędzi bliskości, uznawanych za Filary Rodzicielstwa Bliskości, to zawsze podkreślają oni, że w RB najważniejsze nie jest ścisłe przestrzeganie reguł, lecz:
– skupienie się na dziecku i jego indywidualnych potrzebach
– poznanie dziecka, umiejętność odczytywania znaków, jakimi dziecko komunikuje swoje potrzeby
– reagowanie na znaki i potrzeby dziecka
– stworzenie mocnej więzi z dzieckiem i utrzymywanie bliskości z nim.
„Rodzicielstwo Bliskości oznacza przede wszystkim otwarcie serca i umysłu na indywidualne potrzeby twojego dziecka”.
„Rozważ Filary Rodzicielstwa Bliskości jako punkty wyjściowe do twojego rodzicielstwa. Weź z nich to, co działa w przypadku twoim i twojej rodziny, i pozbądź się reszty”.
- bądź blisko od porodu:
Pierwsze chwile po narodzinach to szczególny czas dla Ciebie i dla Twojego maluszka. Opiekuj się nim, trzymaj blisko siebie, pamiętaj o kontakcie skóra do skóry. Dzięki temu zbudujesz silną więź i pokażesz dziecku, że jest bezpieczne w nowym świecie. - karm piersią:
Hormony kierują naszymi zachowaniami, dlatego możesz wykorzystać karmienie piersią do budowania naprawdę silnej więzi ze swoim dzieckiem. Pomoże Ci w tym prolaktyna oraz oksytocyna, wytwarzane w czasie karmienia. Karmienie piersią to też sposób na naukę poznawania swojego dziecka, rozpoznawania jego subtelnych sygnałów i pierwszego języka. Bliskość towarzysząca karmieniu piersią jest absolutnie wyjątkowa. - noś dziecko przy sobie:
Noszone dzieci mniej kapryszą i są bardziej ufne. Dlaczego? Dlatego, że serdecznie zapraszamy je do uczestnictwa w naszym szyciu, które dla takiego maluszka jest nowe i pełne tajemnic. Noszone dzieci są szczęśliwe, bo są blisko mamy i taty, bliżej, najbliżej. - śpij przy dziecku:
Spanie blisko dziecka daje mu poczucie bezpieczeństwa i zmniejsza lęk separacyjny. Maluszek czuje, że sen jest czymś naturalnym i niegroźnym. Oczywiście każda rodzina wypracowuje sobie sposób spania wygodny i dostosowany do ich trybu życia. Warto jednak zwrócić uwagę, że wspólne spanie ma kilka plusów również dla rodziców: mogą być bliżej dziecka, szybciej reagować na nocne pobudki oraz tulić, tulić i jeszcze raz tulić. Nocne tulenie jest wyjątkowo czułym doświadczeniem. - słuchaj płaczu swojego dziecka:
Płacz dziecka to sposób komunikacji (podobnie jak zachowania podczas karmienia piersią). Twoje dziecko płacze, bo to jedyny język, jaki ono zna. Gdy wyczulisz się na jego język, zrozumiesz więcej i szybciej będziesz mogła pomóc swojemu maluszkowi. Dziecko nie płacze, bo jest rozkapryszone czy niegrzeczne, ono płacze, by coś zakomunikować. Bądź wrażliwa na płacz swojego dziecka. - strzeż się trenerów dzieci:
Konkretne reguły nie są dobre dla każdego dziecka, nie są dobre dla każdej rodziny. Tam, gdzie zasady są sztywne, nie ma miejsca na budowanie prawdziwej więzi i zaufania. „Zimny chów” buduje dystans między członkami rodziny i stawia nas – rodziców w pozycji eksperta od naszych dzieci. A przecież pełnimy znacznie ważniejszą rolę. Rodzicielstwo bliskości pokazuje, jak nie wpaść w pułapkę tresury własnych maluchów. - pamiętaj o wyznaczaniu granic:
Twoje dziecko ma ogromne potrzeby i chcesz je wszystkie zaspokoić, żeby prawidłowo się rozwijało i żebyś Ty miała poczucie, że jesteś dobrą mamą. Często jest jednak tak, że w natłoku obowiązków zapominasz o sobie i swoich potrzebach. Wolność to również określenie swoich granic, umiejętność powiedzenia „nie”, umiejętność zadbania o siebie. Pamiętaj, szczęśliwa mama wychowuje szczęśliwe dziecko.
Rodzicielstwo bliskości jest nurtem przyjaznym nie tylko dziecku, ale i rodzicom. Począwszy od wiary w ich rodzicielską intuicję, poprzez przekonanie, że każdy z nas może być zupełnie instynktownie wspaniałym rodzicem, a kończąc na rezygnacji ze sztywnych zasad opisujących Rodzicielstwo Bliskości, które jednocześnie mogłyby zostać narzędziami oceny, kto z nas jest rodzicem bliskościowym, a kto nie.
To dlatego właśnie filary Rodzicielstwa Bliskości zostały nazwane narzędziami – bo narzędzia mają to do siebie, że każdy może wybrać to, które jest w jego zasięgu, którego w danej chwili jest w stanie użyć. Jeśli więc, dajmy na to, z jakichś względów Twoje dziecko nie jest karmione piersią, za Searsami, powiem Ci tylko: „nadal możesz być bliskościowym rodzicem! Bo to nie karmienie piersią czy noszenie w chuście są sednem Rodzicielstwa bliskości, choć je ułatwiają, lecz właśnie bliskość z maluchem, słuchanie go i reagowanie na jego sygnały, bliskość fizyczną i psychiczną”.
Bliskość się opłaca – zawsze. Dlatego bądźmy blisko.
Na zdjęciach Iga Kowalska i jej urocza Michalinka
Tekst: doula Zuzanna Kołacz-Kordzińska i ja.
Zuzanna Kołacz Kordzińska – Założycielka Ośrodka Wspierania Rozwoju „Bliżej”, doradczyni chustonoszenia, promotorka karmienia piersią oraz masażu Shantala. Propagatorka rodzicielstwa bliskości oraz eko-rodzicielstwa. Oraz doula – czyli nieoceniona pomoc i wpsarcie cielesne i duchowe przy porodzie.
Move Your Heart.
Uściski,
Magda